[233] "Mniej złości, więcej miłości" - Natalia Sońska


Tytuł: "Mniej złości, więcej miłości"

Autor: Natalia Sońska
Rok wydania: 2016
Liczba stron: 324
Wydawnictwo: Czwarta strona

Kinga pracuje w redakcji pisma modowego „Pearl”. Jej życie jest idealnie poukładane i pozbawione problemów. Fajna praca i zakochany w dziewczynie po uszy fotograf Daniel są cudownym uzupełnieniem sielanki. Nic nie zapowiada nagłego załamania…
Życie Kingi zmienia się jednak diametralnie, gdy dziewczyna dowiaduje się, że jej ukochany wyjeżdża na międzynarodowy kontrakt do Afryki i zostawia ją na kilka miesięcy. Ale nie jest to jedyna szokująca wiadomość…
Uczucia Kingi zostaną wystawione na ciężką próbę. Będzie musiała znaleźć w sobie odwagę, by stawić czoła przeciwnościom. Na szczęście może liczyć na wsparcie rodziny i niezawodnej przyjaciółki. Czy z taką pomocą Kinga zdoła odnaleźć utracone szczęście i spełnić swoje marzenia?
„Mniej złości, więcej miłości” to historia o przyjaźni, uczuciach, rodzinnych więziach, nierozwikłanych zagadkach, niedopowiedzeniach i ogromnym poświęceniu. Burzliwe emocje biorą tu górę, złość pojawia się niejednokrotnie, a miłość odgrywa jak zwykle bardzo ważną rolę.
[lubimyczytac.pl]


To już kolejna książka Natalii Sońskiej jaką miałam okazję przeczytać. Jak do tej pory oceniam zetknięcia się z jej książkami bardzo pozytywnie. Tym razem miałam okazję poznać bliżej Kingę, która już wcześniej pojawiła się w jednej z historii autorki.

Kinga jest zakochaną kobietą, pracującą w redakcji pisma modowego. Wydaje się, że ma szczęśliwe życie jednak pozory potrafią być mylące. Okazuje się, że zaszła w ciążę, a jej ukochany musi nagle wyjechać do Afryki na trzy miesiące.


„Czasem trzeba przejść wewnętrzną przemianę, by odnaleźć drogę do swojego szczęścia.”


„Mniej złości, więcej miłości” to ciepła historia o zaufaniu, przyjaźni, rodzinie. Jednak nie pozbawiona jest przy tym akcji, tajemnicy i zagadek do rozwiązania. Wszystko to sprawia, że przeczytałam książkę w jedno popołudnie.Autorka zdecydowanie potrafi przyciągnąć czytelnika do siebie. W życiu bohaterów wiele się dzieję, a ich losy i decyzję niejednokrotnie wywracają akcje do góry nogami. Do samego końca nie wiemy czego możemy się spodziewać. Ucieszył mnie również fakt, że już niedługo będziemy mogli poznać dalsze losy bohaterek, ponieważ będzie wydana kolejna książka pani Natalii Sońskiej.

Historia Kingi pokazuje nam, że do końca warto wierzyć w drugiego człowieka, nie wolno wysuwać najgorszych wniosków z jego postępowania. Mamy tu zarówno wątek kryminalny jak nawiązanie do przeszłości, więc uwierzcie mi sporo tego autorka umieściła w tej pozycji.

Coś czuję, że popularność książek Natalii Sońskiej jeszcze ulegnie poprawie, bo z każdą kolejną pozycją jej styl pisania co raz bardziej mi się podoba, lekki, a przy tym zawierający w sobie wiele mądrości. Polecam tą książkę każdemu kto zakochał się w "Garść pierników, szczypta miłości". Jednak nie bójcie się ci, którzy nie czytali tamtej lektury, ponieważ bez przeszkód możecie sięgnąć od razu po tą. Nawiązania są do niej bowiem niewielkie. Idealna książka na wieczór.

Moja ocena
8/10

Komentarze