[226] "Krzyżowiec" - Grzegorz Wielgus



Tytuł: "Krzyżowiec"
Autor: Grzegorz Wielgus
Liczba stron: 376
Rok wydania: 2016
Wydawnictwo: Novae Res

Nie ma nic groźniejszego niż cud, a cudem jest Ziemia Święta.

Średniowiecze, czas wypraw krzyżowych i walk o wyzwolenie Jerozolimy z rąk muzułmanów. W bitwie pod Antiochią stoczonej w 1098 r. z armią atabega Kurbughi ginie jeden z walecznych, acz okrutnych krzyżowców. Nie umiera jednak zupełnie. Nie żyje, ale też jego ciało nie zamienia się w proch. Musi na ziemi odpokutować grzechy, nim trafi na Sąd Ostateczny.
Rycerz podejmuje długą i żmudną wędrówkę przez Europę, w której szaleje dżuma. Przez mroźne góry, niebezpieczne lasy i zdradliwe bagna wędruje do Jerozolimy, ku Bożemu Grobowi – po odpuszczenie grzechów. W czasie tej pątniczej pielgrzymki stara się swoją zapalczywą naturą kierować tak, by nie zabijać dla zaspokojenia zewu krwi. Miecz w jego ręku staje się również narzędziem czynienia dobra. Trudna to wyprawa, i dla ciała, i dla ducha.
[lubimyczytac.pl]


Chyba każdy z nas pamięta czasy z lekcji historii, na których omawiany były wyprawy krzyżowe i sami Krzyżowcy. W tej książce możemy na nowo, dogłębniej poznać tamte czasy, ludzi i to co ich spotkało.

Tytułowy Krzyżowiec jest osobą niemą, która  wyrusza na wędrówkę do Ziemi Świętej żeby tym samym odkupić się z win i oczyścić swą duszę. Nie do końca potrafiłam go rozgryźć początkowo, ponieważ Rycerz należy do postaci tajemniczych. Za życia uczestniczył w wielu bitwach, zdecydowanie można go uznać za brutalnego, ponieważ z zimną krwią zabił wielu ludzi. Teraz, po śmierci na jednej z walk, głos w głowie prowadzi go w dalekie strony, aby mógł odpokutować wyrządzone przez siebie krzywdy. Niejednokrotnie jednak jego prawdziwa natura da o sobie znać


"- Nie lękaj się piekła, ono jest puste! Wszystkie diabły są już tutaj!"

Choć początkowo bałam się, że ciężko będzie mi się wciągnąć jak zdałam sobie sprawę, że przeważają opisy to jednak szybko okazało się, że są naprawdę napisane na dobrym poziomie. W historii Rycerza bardzo dużo się dzieję. Związku z tym kim jest niejednokrotnie w jego dłoni pojawia się miecz. Jesteśmy świadkami wielu walk i potyczek Krzyżowca.

Już sama okładka mówi nam, że możemy spodziewać się mrocznego świata w książce. Autor w swojej pozycji pokazuje nam średniowiecze pełne chorób, błota i przede wszystkim śmierci. Niejednokrotnie jesteśmy świadkami jak ktoś umiera, czy to z choroby, czy po prostu zabity. Lektura ta jest niejednokrotnie opisana w sposób brutalny. Sam Rycerz podczas swojej wyprawy do Ziemi Świętej ma wiele przygód, dzięki czemu wiele się dzieję, a akcja książki potrafi wciągnąć czytelnika. Czytałam z zapartym tchem przez dwa wieczory i powiem wam, że cieszę się, że w końcu sięgnęłam po coś innego. Trzeba znów wrócić do różnorodności pozycji, po które sięgam. Z pewnością nie jest to łatwa i przyjemna do czytania książka. Już samo to, że główny bohater jest osobą niemą sprawia, że w książce jest dość mało dialogów, przeważają opisy zdarzeń, otoczenia. Samo to sprawia, że nad tą historią trzeba spędzić trochę więcej czasu, aby ją dogłębnie poznać.

"Ludzka to rzecz trudzić się, nie boska."

Do tej pory jeśli chodzi o książki o tematyce historycznej, sięgałam po czas około wojenny, więc ta historia była dla mnie czymś nowym. To również działa na plus dla tej pozycji. Teraz wiem, że śmiało mogę zagłębiać się w książki historyczne spoza dwudziestego wieku.

Polecam tą książkę przede wszystkim fanom mocnych i brutalnych książek, które zostają w pamięci na dłużej. Jeśli nie boicie się rozlewu krwi i chcecie poznać powieść historyczną, nie macie co zwlekać tylko już teraz sięgnijcie po tą pozycję.

Moja ocena
8/10

Za możliwość przeczytania książki dziękuję autorowi i Wydawnictwu Novae Res

Komentarze